niedziela, 28 kwietnia 2013

Katharsis

Wracamy po zimie z nową energią, nowymi pomysłami razem z naszymi kotami.  Tak jak niedźwiedzie zasnęłyśmy w sen zimowy, bo bez sensu według nas wychodzić na mróz w szpilkach i kusych sukienkach. W między czasie naoglądałyśmy się blogów, zdjęć, ploteczek. Ta sesja jest takim naszym katharsis z wszystkich rajstop na głowach na fashion weekach, leginsów w podłużne paski, z każdego napotkanego "fashion is my passion". M dziękuje Jachowi za kreację, a P sobie, że przebiegła półmaraton.

We are back after the winter with fresh energy and some new ideas, along with our cats. Just as bears falling into winter sleep, so did we. It is not logical to go out in winter in short dress and high hills. Meanwhile we had the opportunity to watch many blogs, pictures, rumors. This session is kind of katharsis from all of the staockings on heads on fashion weeks, black-white striped leggins, and every "fashion is my passion' we've heard. M sends her thanks to Jach for the dress, P thanks herself for finising the halfmaraton.




















1 komentarz:

  1. Ciekawa prowokacja...

    Pozdrawiam
    http://zabic-garsonke.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń